Czy warto kupić Ricoh GR III? Moje doświadczenia z tym aparatem
Ricoh GR III to aparat, który od lat ma status kultowego wśród fotografów ulicznych i dokumentalistów. Sięgają po niego zarówno profesjonaliści, jak i pasjonaci – wystarczy wspomnieć, że używali go m.in. Daido Moriyama, legenda japońskiej fotografii ulicznej, czy Matt Stuart, mistrz street photo. Kompaktowy, szybki i zawsze gotowy do działania – to właśnie jego największe atuty. Czy warto go kupić? Jak sprawdza się w codziennym użytkowaniu? Dziś podzielę się moimi doświadczeniami z tym modelem.

Mały, ale wariat – czyli rozmiar ma znaczenie
Jednym z największych atutów Ricoh GR III jest jego kompaktowość. Ten aparat bez problemu mieści się w kieszeni kurtki, plecaka czy torby, co sprawia, że mogę go mieć przy sobie praktycznie zawsze. Jest idealny na szybkie, spontaniczne ujęcia, a jego dyskretny wygląd sprawia, że nie przyciąga uwagi – co w fotografii ulicznej jest ogromnym plusem.

Jakość obrazu – nie pełna klatka, ale APS-C daje radę
Mimo że Ricoh GR III nie ma matrycy pełnoklatkowej, to APS-C 24,2 MP robi świetną robotę. Zdjęcia mają bardzo dobrą plastykę, ładne przejścia tonalne i świetne odwzorowanie szczegółów. W połączeniu z obiektywem 28 mm f/2.8 otrzymujemy zestaw, który doskonale sprawdza się w fotografii ulicznej, podróżniczej czy reportażowej.
Co ważne – Ricoh GR III nie ma filtra AA, co oznacza, że zdjęcia są bardziej szczegółowe, a ich ostrość jest naprawdę imponująca.

Autofocus i hiperfokalna – gotowość w każdej chwili
Aparat ma szybki autofokus, ale jego największą zaletą jest możliwość ustawienia ostrości na hiperfokalną. W praktyce oznacza to, że mogę ustawić, aby ostrość była np. od 3 metrów do nieskończoności – i wtedy wszystko w tym zakresie jest ostre.
Dzięki temu Ricoh GR III jest gotowy do działania w ułamku sekundy – wystarczy nacisnąć spust migawki i mamy zdjęcie. To sprawia, że jest to jeden z najszybszych aparatów do fotografii ulicznej.

Ergonomia i obsługa – intuicyjność na najwyższym poziomie
Obsługa aparatu jest niezwykle intuicyjna. Ekran dotykowy, dobrze rozmieszczone przyciski i możliwość sterowania jedną ręką to ogromne plusy. Menu jest przejrzyste, a funkcje można szybko dostosować do własnych potrzeb.
Jest też stabilizacja matrycy (Shake Reduction), która pozwala robić ostre zdjęcia nawet przy dłuższych czasach naświetlania.

Ricoh GR III na ślubach? Czemu nie!
Na co dzień nie używam Ricoh GR III podczas reportaży ślubnych, ale nie ukrywam, że coraz częściej myślę o tym, że z dodatkową lampą mógłby być świetnym narzędziem do fotografii w kuluarach. Jest dyskretny, szybki i pozwala pracować bez zwracania na siebie uwagi – a to ogromna zaleta w intymnych momentach podczas dnia ślubu.

Czy warto kupić Ricoh GR III?
Jeśli szukasz aparatu, który:
✔ Jest mały i lekki, a jednocześnie oferuje jakość obrazu zbliżoną do lustrzanek,
✔ Ma szybki autofokus i możliwość pracy na hiperfokalnej,
✔ Jest zawsze gotowy do działania,
✔ Posiada świetną optykę i naturalną plastykę obrazu,
To Ricoh GR III jest doskonałym wyborem.
Nie jest to sprzęt dla każdego – brak wizjera i niska wydajność baterii mogą być minusem, ale dla osób ceniących szybkość, mobilność i jakość obrazu, to jeden z najlepszych kompaktowych aparatów dostępnych na rynku.
Wszystkie zdjęcia zamieszczone w tym artykule zostały wykonane aparatem Ricoh GR III, dzięki czemu możecie zobaczyć jego możliwości w praktyce. 😊📸